Szanowni Państwo:
na czele z ks. Proboszczem Grzegorzem Skorupą oraz Wójtem Gminy Łącko Janem Dziedziną, Drodzy Rodzice, Koleżanki i Koledzy oraz Wy – Kochani Uczniowie Naszej Szkoły!!!
Dobiegł końca kolejny rok szkolny 2019/20, który był rokiem wyjątkowym. Nigdy wcześniej, nawet na początku tego roku szkolnego nikt z nas nie brał pod uwagę sytuacji, że Dyrektor Szkoły mowę, kierowaną zazwyczaj na sali gimnastycznej w Szkole do osób przybyłych na zakończenie roku, będzie wygłaszał w kościele, bo jeszcze tylko tutaj – na obecną chwilę – stan pandemii nie ogranicza ilości zebranych osób.
Bardzo ks. Proboszczowi za tę możliwość dziękuję.
W ciągu tego roku szkolnego wytężonej pracy wszyscy przez ostatnie 3,5 miesiąca (od połowy marca do 26 czerwca) musieliśmy sprostać nowym wyzwaniom kształcenia na odległość z powodu koronawirusa.
Wszyscy: i władze, i nauczyciele, a zwłaszcza Uczniowie i Rodzice – stanęliśmy
w obliczu różnych problemów, ale też zdobywaliśmy nowe umiejętności. Ja też.
Za ten czas pracy i organizacji pracy zdalnej – zwłaszcza Wszystkim Rodzicom serdecznie dziękuję !!!
Z naszej strony: Dyrekcji i Nauczycieli staraliśmy się, w tym wyjątkowym czasie,
o aktualizowanie, jasność i dostępność przepływu informacji oraz o uwzględnianie
w swojej pracy różnych bieżących trudności rodzin – uczniów (zwłaszcza technicznych). Dziękuję za to Koleżankom i Kolegom, a zwłaszcza osobom obsługującym Stronę Internetową oraz Facebook’a Naszej Szkoły.
Z tegorocznymi Absolwentami – uczniami klas 8. spotkam się dzisiaj na terenie Szkoły, ale z pozostałymi Uczniami naszej Szkoły – ze względu na pandemię – nie, więc chciałam Wam wszystkim pogratulować osiągniętych wyników oraz świadectw z biało-czerwonym paskiem, które Was zobowiązują na przyszłość.
I zawsze: „Wymagajcie od siebie, choćby inni od Was nie wymagali…” – jak mówił święty Jan Paweł II. Papież.
W tym roku końca dobiegł też mój czas pracy zawodowej. Odejście
na emeryturę (nauczycielskie świadczenie kompensacyjne) traktuję jako coś oczywistego.
Każdą czynność wykonuje się po raz pierwszy i po raz ostatni. Życie tak jest stworzone. Wielokrotnie stawałam przed Państwem i nigdy nie miałam problemu,
by powiedzieć to, co chciałam przekazać. Wolałam mówić, a nie czytać,
ale w dniu dzisiejszym , emocje działają, więc nie powiem, ale przeczytam to, z czym chciałabym się dziś do Państwa zwrócić.
Dzisiaj czynię to po raz ostatni, bo nie będę mogła spotkać się z Państwem
w Szkole, i jest mi ciężko z tego powodu. To dla mnie ogromne wzruszenie – 38 lat pracy, w tym 28 na stanowisku dyrektora w jednej szkole, w mojej szkole – bo tu spędziłam całe swe życie zawodowe i tutaj je kończę, to dla mnie zaszczyt!
Jednocześnie jestem wzruszona i skrępowana dzisiejszą sytuacją!
Wolałabym odejść tak, po prostu. Odejście z pracy traktuję jak coś oczywistego, coś, co w życiu każdego człowieka musi nastąpić i następuje, prędzej czy później. Był taki mój czas, i tyle. Zawsze powtarzałam – przejęli to powiedzenie ode mnie inni, że: „Dyrektorem się bywa, a nauczycielem, człowiekiem się jest”.
Jako człowiek, przez lata pracy, przynależałam do Naszej wspólnoty: najpierw Szkoły Podstawowej w Zagorzynie (do 2000r.), potem Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego (do 2017r.), a potem znów Szkoły Podstawowej (do chwili obecnej) i jako jej cząstka lepiej lub gorzej wypełniałam przypisane mi zadania. Zawsze jednak starałam się czynić to z jak największą odpowiedzialnością, starannością, lojalnością i zaangażowaniem (uwzględniając warunki środowiskowe Naszej Szkoły).
Od początku czułam się dobrze wśród Naszej społeczności szkolnej, a także środowiskowej, bo łączyła mnie z nią mocna więź. Nieraz zadawałam sobie pytania: „Gdzie to jest to: „u mnie/u nas”…???” No bo ani nie byłam i nie jestem mieszkańcem żadnej z miejscowości: Zagorzyn, Wola Piskulina, Wola Kosnowa, ani też tutejszą Parafianką. Ale zawsze utożsamiałam się z NASZĄ Szkołą, z tymi miejscowościami i z tą Parafią.
Praca przez tyle lat z ludźmi, tymi małymi i tymi dużymi, to dla mnie dobra szkoła życia. Pewno przyjdzie czas na jakąś głębszą refleksję.
Dziś ogarniam myślami i sercem wszystkich, z którymi zetknęło mnie życie w czasie pracy. Zwłaszcza tych, z którymi złączyła mnie więź przyjaźni, życzliwości, zrozumienia i dobrego słowa, bo w relacjach międzyludzkich takie więzi się rodzą
i bywają najtrwalsze. Tak było, jest i być powinno. To dotyczy zarówno Uczniów (byłych i obecnych), Rodziców (byłych i obecnych), Współpracowników (byłych
i obecnych), jak i ludzi w ogóle.
Spośród najpiękniejszych słów i wartości wybieram dziś wdzięczność: Dziękuję!
Dziękuję Wszystkim za wszystko i Każdemu z osobna za cokolwiek, co stało się naszym wspólnym udziałem, w szczególności za to, co było Dobrem i na trwale zapisze się w pamięci.
Dziękuję dziś:
- najpierw Panu Bogu – za ludzi, których postawił mi na drogach moich życiowych wyborów, za moje powołanie oraz za ten mój czas w Tutejszym Środowisku;
- Proboszczowi Grzegorzowi Skorupie, a na Jego ręce także poprzedniemu Proboszczowi– ks. Kanonikowi Józefowi Grabcowi oraz władzom kościelnym za wspaniałą współpracę środowisk – szkolnego i parafialnego;
- Szkoła przynależy do struktury samorządowej, dlatego na ręce obecnego dziś Pana Wójta: Jemu i Wójtom poprzednich kadencji, Władzom Samorządowym Naszej Gminy: kolejnym Przewodniczącym Rady Gminy i Radnym obecnej i poprzednich kadencji, obecnym i byłym Pracownikom Urzędu Gminy Łącko – na czele z obecną Dyrektor SCUW – Panią Lucyną Citak, obecnym i poprzednim sołtysom wsi: Zagorzyn, Wola Piskulina i Wola Kosnowa – za zrozumienie potrzeb i specyfiki Szkoły, za udzielanie pomocnych wskazówek, za pomoc w realizacji marzeń o coraz to lepszej polskiej szkole.
Dziękuję za podjęcie i wspieranie inicjatywy ks. Kanonika Józefa Grabca przez środowiska szkolne i okołoszkolne w realizacji marzeń pokoleń naszego środowiska o nowej szkole, którą mamy już od 22 lat.
- Z dużym szacunkiem i wdzięcznością dziękuję także kolejnym Wizytatorom
i Pracownikom Sądeckiej Delegatury Kuratorium Oświaty w Krakowie, (zwłaszcza emerytowanej Wizytator KO – Pani Marii Knapczyk) za wszelką pomoc, wsparcie i dobroć. - Słowa podziękowania kieruję również pod adresem druhów OSP w Zagorzynie i Woli Kosnowej, za realizację wspólnych zadań, pomoc i powszechną życzliwość, a czynię to na ręce Gminnego Komendanta OSP – Pana Mariusza Piwowara.
- Szanowni Rodzice !!!
Jakże nie podziękować Wam: za wspólne dostrzeganie problemów i potrzeb naszych uczniów! Za bieżące ich rozwiązywanie.
Przyjmijcie moją wdzięczność i szacunek za wszelką współpracę, za działania wspierające proces edukacyjny i opiekuńczo-wychowawczy Naszej Szkoły, za zrozumienie, że dobro dziecka i jego pomyślny rozwój zależy od dobrej współpracy Rodziców ze Szkołą. A taka ona była.
Dziękuję za pracę społeczną na rzecz Naszej Szkoły oraz wsparcie finansowe różnych szkolnych przedsięwzięć, w tym szkolnych i gminnych konkursów.
Na ręce tu obecnej Przewodniczącej Rady Rodziców oraz Jej Zastępczyni przekazuję również podziękowania poprzednim Radom Rodziców i Radom Klasowym.
- Żegnam się dziś z Wami, Kochana Młodzieży!!!
Od Was, Młodych, uczyłam się ciągle od nowa rozumienia człowieka, zwłaszcza tego współczesnego. Ogarniam pamięcią i życzliwością wszystkich naszych Absolwentów, zwłaszcza tych, których w przeszłości byłam wychowawczynią oraz tych, z którymi spotykałam się bezpośrednio na lekcjach j. polskiego. Cieszę się z Waszych życiowych sukcesów.
Pamiętam Wasze wybryki, niesforność „Zielonych, cielęcych lat”, a potem Wasze dojrzewanie, dorastanie do stwierdzeń, że: „Takich szkół, jak Nasza, nie ma nigdzie.”
Dziękuję.
- A teraz do Was się zwracam, Kochani moi Współpracownicy: Katecheci (wraz z ks. Proboszczem), Nauczyciele i Pracownicy niepedagogiczni, do Was wszystkich razem.
Z Wami jeszcze się nie żegnam, bo przed nami jeszcze ostatnia Rada Pedagogiczna podsumowująca br. rok szkolny. Niemniej jednak pragnę publicznie, w tym miejscu, serdecznie podziękować Wam za ciężką pracę wkładaną codziennie w wychowanie młodego pokolenia. Dziękuję wszystkim
za sumienność na każdym stanowisku, odwagę i determinację, za otwartość
na zmiany, za wszelkie inspiracje, za serdeczność i przyjaźń. Dziękuję
za wszystkie te cechy, które składają się na rzetelne wypełnianie misji kształtowania młodego pokolenia, za miłość niełatwą – bo miłość do szkoły.
- Dziękuję Państwu tu obecnym, ale i Tym, którzy pracowali wcześniej – Koleżankom i Kolegom emerytom. Wśród nich jest moja Pani Dyrektor, u której zaczynałam pracę – Pani Janina Turek. Dziękuję Pani Dyrektor.
W szczególny sposób pragnę podziękować moim zastępcom:
- poprzedniemu – Panu Grzegorzowi Legutko – szczególnie za wyjątkowy czas łączenia, kiedyś dwóch środowisk szkolnych w jedno oraz za dbałość o obiekt szkolny i sportowy, teren wokół niego; za pierwsze sukcesy sportowe, dzięki którym po raz pierwszy o Szkole w Zagorzynie usłyszano w Powiecie i Województwie;
- dziekuję obecnej Pani Wicedyrektor i zarazem mojej następczyni – Pani Jadwidze Wąchale za pomoc, bardzo dobrą współpracę w nowych czasach, wiele ciekawych pomysłów i życzliwość, z którą spotykałam się każdego dnia.
Na czas pełnienia obowiązków Dyrektora Naszej Szkoły, który przed Tobą Pani Dyrektor, życzę Ci, byś spełniała się w tej roli, życzę zdrowia, dużo siły, wytrwałości i dobrych ludzi na drodze.
Mam świadomość, że odchodząc, pozostawiam Szkołę w dobrych rękach i kondycji. Uczniowie w Naszej Szkole osiągają wyniki na miarę swoich oczekiwań, potrzeb i możliwości, odnoszą sukcesy w konkursach, wiele sukcesów sportowych, mają poczucie bezpieczeństwa, są dobrze przygotowywani do dorosłości.
Wszystkim Państwu i Uczniom raz jeszcze za wszystko dziękuję, a Naszej Szkole życzę nieustannego rozwoju, wysokiego poziomu wiedzy i międzyludzkiej serdeczności.
Kończąc, posłużę się słowami św. Augustyna:
„Człowiek nie może niczego nauczyć drugiego człowieka, może mu tylko dopomóc
w wyszukiwaniu prawdy we własnym sercu, jeśli ją posiada”.
Dziękuję